lut 01 2006

1 luty


Komentarze: 7

Bylem wczoraj na randce :) Bylo bardzo fajnie. Poszedlem z chlopakiem z ktorym od jakiegos czasu sie widuje. Aby bylo smiesznie to umowilismy sie pod jednym z CH w Sz-nie. Gdzie to przypadkiem znalazl sie tez Maciej. Na poczatku nie wiedzialem czy nas zobaczyl, ale ja wolalem "zmienic lokal" - poszlismy to kawiarni ktora to znajdowala sie kolo CH. No i tu zaczyna sie historia. Maciek przyszedl tam z Pawlem. Usiedli i ani sie nie przywitali, ani be ani me. Ja idac pozniej do toalety podszedlem do nich i sie przywitalem. Nastepnie ja zmienilem lokal i poszliwmy juz nie na kawe, ale na piwo. Siedzac na tym piwie dostalem smsa od Macka: Tesknie za Toba. Rozbawialo mnie to, pozniej jeszcze zadzwonil i chcial mnie zaprosic do kina, kolacje itd. W kazdym razie mi sie tak dobrze siedzialo na piwie ze stracilem poczucie czasu i do domu wrocilem okolo 22. W domu dopiero dowiedzialem sie ze Maciek widzial nas w CH i celowo wybral to miejsce na spotkanie z Pawlem - niech mu tam bedzie. Kladac sie spac, bardzo chcial abym sie do niego przytulil i co najsmieszniejsze chcial abym zostal i sie nie wyprowadzal, mowiac szczerze to widzialem ze nagle stal sie o mnie zazdrosny i nawet kiedy mowilem o rzeczach "przez ktore sie rozstalismy" to je bagatelizowal. Smieszne. Natomiast dzis, umowilem sie tez z Damianem (kolega z wczoraj). Milo mi sie spedza z nim czas, wiec dlaczego nie? Wracajac jeszcze do dnia wczorajeszego - do domu wrocilem taki szczesliwy i rozradowany jak dawno temu nie bylem.

faust : :
a_cup_of_coffee
01 lutego 2006, 21:29
ooo widzę, że Maciek też się wpisał :/
kocie => y
01 lutego 2006, 16:08
Trochę odwagi brakuje, nie? Psiiiiik.
dupa wolowa
01 lutego 2006, 12:57
ktos wprowadzil cenzure i czysci wpisy, PRL wraca ? hehe
y
01 lutego 2006, 12:55
no nie moge hehe, moznaby pomyslec, ze to przyjaciele... internet jest wspanialy, tam trudno odroznic tutaj prawde od falszu, prawdziwych przyjaciol do udawanych... czy mozna prosic o porade? bierzecie mniej od tych z medicusa :)
01 lutego 2006, 11:56
No przyznam, że już dawno chyba takiej miłej notki nie czytałem u Ciebie. Fajnie dzień spedziłeś i jesteś zadowolony. Maciek zaczyna rozumieć pewne sprawy, ale to może być okresowe. Zazdrość to raczej normalna cecha aczkolwiek bywają pewne granice zazdrości. Co do braku poczucia czasu będac z kimś to znam to dobrze. Heh, zmykam stad i zostawiam pozdrowienia
01 lutego 2006, 10:21
Ciesze się, że Ty się cieszysz. I oby częściej skoro sprawia Ci to frajdę.
a_cup_of_coffee
01 lutego 2006, 09:56
i super że się dobrze bawiłeś! cieszę się bardzo! oby tak dalej! a co do Maćka...zawsze docenia się Kogoś, jak się Go traci, w każdym razie radziłabym czujność co do Jego zamiarów i poczynań.

Dodaj komentarz