Sobota 2
Komentarze: 3
Nudzi mi sie wiec sobie pisze.. Pozostala mi jeszcze 1h pracy dzis i do domku. Przegladalem blogi innych i zaczelo zastanawiac mnie dlaczego niektorzy zakladaja hasla. Przeciez to smieszne. Poza tym lekko upiekszylem swojego bloga - mianowicie udalo mi sie juz pozmieniac kolor naglowkow notki, a takze zrobilem aktywne linki do innych blogow. Poza tym rozmawilem wlasnie z moim przyjacielem, mial sie tez dzis ze mna spotkac, ale ale do spotkania nie dojdzie poniewaz przypomnial sobie w ostatniej chwili ze ma "rodzinna impreze". Dzwonil przed chwila tez Maciek - i mowi - jak chcesz to jestem blisko i moge po Ciebie przyjechac (godz. 13 wtedy byla), a od zawsze pracuje do 14. Zlosci mnie tez pytaniami w stylu: "Na ktora jutro masz"?, albo "na ktora jutro idziesz?", poniewaz ja zawsze zaczynam prace o 8, ale On widac nie moze tego pojac. Ale wracajac do tematu blogow, przegladajac je zauwazlem ze ludzie pisza na nich czesto dziwne i skaplikowane rzeczy, niejednokrotnie nie wiem "co autor mial na mysli", albo troglodyta ze mnie jakis. Zaraz pojde zjesc paczka, zrobie sobie kawe i za jakies 40 minut zakoncze prace na dzis, chociaz mowiac szczerze dzis nic nie zrobilem nic - odsiedzialem swoje i tyle.
Pączek z kawą... Pycha! Kawę mam, pączka zastąpię ciasteczkiem...
Pączek i kawa... Mmm, aż się głodna zrobiłam. Aha, przeczytałam poprzednią notkę i ciesze się, że kociak znajdzie jakieś miejsce dla siebie po tym wszystkim. Jednakowoż wolałabym żeby został z Tobą bo - jak czytałam tutaj - świetnie się nim zajmowałeś. I mam nadzieję, że miłość do kotów Ci nie przejdzie. Pozdrawiam, funfel.
Dodaj komentarz